Agata Strzałka
"Jeszcze nie zwariowałam {chyba}"
Autor:Agata Strzałka
Tytuł:"Jeszcze nie zwariowałam {chyba}"
Wydawnictwo:Wydawnictwo BORGIS
Liczba stron:230
Data wydania: 10 stycznia 2017
Źródło:Egzemplarz recenzencki
Ocena:5/5
Literatura obyczajowa
"Jeszcze nie zwariowałam{chyba}" to debiut literacki Agaty Strzałki.Autorka porusza w nim bardzo aktualny temat:praca za granicami naszego kraju.Ukazane jest wszystko z perspektywy autorki ,która sama z własnego doświadczenia wie,jak wygląda tułaczka na obczyźnie.Sami choć trochę możemy wczuć się w przeżycia i doświadczenia wszystkich tych,którzy muszą wyjeżdżać za tzw."chlebem" do obcego sobie kraju.Często spotykają się tam z uprzedzeniami, upokorzeniami,tęsknotą za bliskimi i olbrzymią barierą językową,która utrudnia normalne funkcjonowanie w tym odmiennym dla nas świecie.
Książka jednym słowem wyśmienita! Jest zupełnym przeciwieństwem kryminału,grozy,horrorów...Napisana z polotem.Wartka akcja,niezwykły humor i ogromny dystans do siebie pisarki,to coś co sprawia,że czyta się ją niezwykle przyjemnie i szybko.
Wraz z główną bohaterką -Edytą poznajemy cienie i blaski pracy za granicą.Tak jak wielu z naszych rodaków ,wiedziona wspaniałym zarobkiem i dobrą pracą wyrusza w podróż.Pierwszą pracę pomaga znaleźć jej koleżanka.Choć Edyta wie,że będzie ciężko nie poddaje się i stara się spróbować.Zarobek i niemieckiego gospodarza jest jednak wykańczający.Praca od świtu do zmierzchu jest niezwykle mordercza.Jednak wiadomo zawsze jest coś kosztem czegoś.Duże pieniądze idą tu w parze z ogromnym wysiłkiem fizycznym i stratą pokaźnej ilości kilogramów.
Po powrocie do Polski nie daje jednak za wygraną.Pilnie uczy się języka,doszkala i stara się o pracę jako opiekunka osób starszych.W tej pracy również nie jest jej łatwo.Wraz z kolejnymi zleceniami i podopiecznymi poznajemy również różnych ludzi,ich charaktery i ich świat.
Pomimo tego Edyta ma mnóstwo przygód i niezwykłych historii. Niektóre sytuacje są jakby rodem wyciągnięte z dowcipów o blondynkach :)! Przez całą książkę wędrujemy wraz z nią po Niemczech.Z każdym zleceniem zdobywa doświadczenie,poznaje nowych ludzi i zyskuje przyjaciół.Nie brakuje tutaj też refleksji na temat naszego życia i tego co będzie z nami na starość.
"Kłopoty to moja specjalność"-główne motto naszej bohaterki jakże jest w jej życiu prawdziwe.Czytając kolejne strony i rozdziały zaśmiewałam się do łez a zarazem z małym przerażeniem myślałam sobie co ona jeszcze wymyśli :)!No i oczywiście wieczne problemy z wysłużoną walizką:)!
Jednak Edyta nie poddaje się i uparcie dąży do zamierzonego celu.
Cóż więcej można tutaj dodać?Książka to istne samo życie!
Polecam z czystym sumieniem!Warto!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz